Reklama display, czyli banery reklamowe w Internecie, są jak telezakupy – niby wszyscy ich nie lubią, ale od początku Internetu cały czas mają się dobrze.
Na naszych oczach narodził się jednak nowy rodzaj reklamy, który wypiera tradycyjne kanały dystrybucji treści i zmienia nasze podejście do marketingu – to influencer marketing. Na czym polega jego siła i dlaczego wolimy słuchać influencerów niż oglądać banery?
Wady i zalety reklamy display
Żeby było jasne – to nie do końca tak, że reklamy display to samo zło. W końcu, gdyby nim były, to nie miałyby się tak dobrze. Mają ogromne wsparcie sieci reklamowej Google’a i nadal stanowią większość reklam w Internecie, a my widzimy je na każdym dużym serwisie. Z punktu widzenia marketerów jest bliska ideału, ponieważ można ją bardzo łatwo mierzyć, jej stworzenie nie wymaga wielkich nakładów, a w dodatku jest świetnym narzędziem np. w remarketingu. Wracając do porównania z telezakupami – nikt w końcu nie płaci grubych kwot na ich emisję bez celu; jest całkiem sporo ludzi, którzy nadal kupują te przedmioty. A słyszeliście kiedykolwiek, żeby ktoś był z nich niezadowolony? Podobnie jest z reklamami display – z tą różnicą, że wiele z nich jest bardziej nowoczesnych w formie niż telezakupy.
Jednak z każdym rokiem przybywa osób, zwłaszcza młodych, które wyrastały w epoce Internetu i wszechobecnych reklam, przez co są na nie uodpornione. Także coraz więcej użytkowników instaluje wtyczki blokujące wyświetlanie reklam, mało tego – powstają nawet przeglądarki, które mają tę funkcję już zaimplementowaną. Mówi się nawet o tzw. ślepocie banerowej, czyli o świadomym ignorowaniu grafik reklamowych. Wszystko to sprawia, że prowadzenie kampanii z reklamą display staje się coraz trudniejsze i coraz mniej opłacalne. I tu wchodzi on, cały na biało – influencer marketing.
Influencer marketing – zalety
Influencerzy mają tę podstawową przewagę, że odbiorcy chcą ich słuchać – nawet kiedy wiedzą, że właśnie słuchają reklamy. Znacie kogoś, kto z własnej woli czeka ze zniecierpliwieniem, żeby móc pooglądać banery reklamowe? My też nie. A followersi czekają na swoich influencerów i śledzą wszystkie ich poczynania. A skoro o followersach już mowa – po stronie marki praktycznie odpada wyszukiwanie i analizowanie grupy docelowej, ponieważ influencer ma już ją „w pakiecie” – kwestią jest już tylko dobranie odpowiedniego influencera do naszego produktu.
Followersi chcą ich słuchać, ponieważ influencerzy tworzą atrakcyjny content, który jest nie tylko ciekawy, ale też angażujący – w przeciwieństwie do reklam display, w których komunikacja jest jednostronna, a odbiór – siłą rzeczy – bierny. Tworzone przez nich treści oraz całościowy wizerunek są autentyczne, a reklamy nienachalne i transparentne, czyli stoją na przeciwnym biegunie do tradycyjnych reklam. Transparentne, tzn. odbiorca zostaje poinformowany, że dana treść czy film powstaje we współpracy z marką, a mimo to nadal chce ją obejrzeć. Zadziwiające, prawda?
Jak działa influencer marketing?
Zapewne wszyscy zgodzą się co do tego, że nie ma lepszej reklamy niż ta, w której osoba uznana przez nas za autorytet (lub nasz znajomy) poleca dany produkt jako sprawdzony i godny naszego zaufania. A jeśli dany influencer jest nie tylko naszym autorytetem, ale także ekspertem w danej dziedzinie – to mało kto będzie próbował taki przekaz podważyć. Ta zasada funkcjonuje w relacjach międzyludzkich od samego zarania ludzkości i funkcjonowała na długo przed „odkryciem” reklamy i marketingu – ponieważ działa na nasze instynkty przetrwania i rozwoju (np. poprzez przekazywanie informacji). A trudno oprzeć się czemuś, co wynika z instynktu. Dlatego też bardzo często stosowaną i wręcz ściśle związaną z influencer marketingiem formą przekazu jest storytelling, który również wpisuje się w te najdawniejsze, intuicyjne formy dialogu między ludźmi.
Wracając jednak do współczesności – o ile początkowo efekty kampanii influencerskich były trudne do zmierzenia i miały charakter bardziej wizerunkowy, o tyle dziś te działania znacznie się sprofesjonalizowały, a ich przebieg i efekty (a na koniec i opłacalność) można w dużym stopniu zmierzyć. Dodatkowo, jeśli odpowiednio dobierzemy influencera do naszej marki, możemy być o wiele bardziej pewni opracowania właściwego i rezonującego w odbiorcach komunikatu. Nikt w końcu nie zna tak dobrze swoich odbiorców, jak influencer i nikt nie będzie wiedział lepiej, jak do nich dotrzeć, ponieważ influencer niczego nie udaje – tylko (i aż) tworzy autentyczne relacje międzyludzkie, na które w tradycyjnej, jednokierunkowej reklamie nie ma miejsca.
Influencer marketing przyszłością reklamy
Mówi się, że działania influencerów to następny etap reklamy, taki marketing 2.0. Potwierdza to rosnący udział influencerów w rynku reklamowym, ale nie tylko – potwierdza to również coraz wyższa jakość ich treści, coraz większy rozmach ich działania oraz coraz większa liczba samych influencerów działających w najróżniejszych branżach. Najważniejsze jest jednak to, że w przeciwieństwie do tradycyjnych reklam influencerzy chcą być oglądani. I to oni są przyszłością marketingu.
